Audi A8 - Przegląd samochodów z segmentu F cz.2
Jeden z najważniejszych i najbardziej przełomowych (stylistycznie) modeli Audi. Największa limuzyna producenta z Ingolstadt. Pokaz możliwości technologicznych. Oto Audi A8:
Flagowa limuzyna od Audi to jeden z głównych graczy segmentu F. Niezwykła stylistyka, technologia wyprzedzająca swoje czasy i najbardziej znany napęd świata - Quattro. Wszystko zaczęło się pod koniec lat 80tych, więc aby zacząć mówić o Audi A8, musimy cofnąć się do jego poprzednika - Audi V8
Audi V8 zadebiutowało w 1988 jako topowy model marki. Samochód dzielił płytę podłogową z Audi 100 i Audi 200 co sprawiało, że był jedną z mniejszych limuzyn segmentu F (4875mm). Audi jednak zadbało o wersje "Lang", która była dłuższa o ponad 30 centymetrów nie tylko w długości, ale i w rozstawie osi.
Mimo swoich niewielkich wymiarów, to właśnie dzięki silnikowi mógł konkurować z BMW serii 7 czy Mercedesem S-klasą. Tak jak wskazuje godna nazwa tego modelu, pod maską w każdej(!) wersji poprzednika A8 kryło się osiem cylindrów, o różnych pojemnościach i różnych mocach.
W roku 1994 pojawiło się Audi A8 D2, następca V8 i dosłowny rywal S-klasy i serii 7.
Aluminiowa konstrukcja samonośna to jedna z najistotniejszych zmian względem modelu V8. Dzięki temu, mimo większych wymiarów (5034 mm, Lang: 5164 mm), znacznie zredukowano wagę samochodu. Samochód w standardzie otrzymał napęd na przód, jednak o wiele większą popularnością cieszyła się wersja z napędem Quattro w odmianie Torsen.
Samochód przeszedł facelifting, który odmłodził sylwetkę, dodał wiele gadżetów technologicznych i przedłużył produkcje aż do 2002 roku.
Gama silników w D2 zawiera diesle oraz benzyny - i to właśnie one są bardziej polecane.
Do dzisiaj Audi A8 D2 zwłaszcza z silnikiem 4,2 i z napędem Quattro jest cenionym samochodem i ma opinie jednego z najtrwalszych i najlepszych samochodów jakie ujrzał świat.
Należy również wspomnieć o dwóch wersjach D2, które potrafią wzbudzić nie lada emocje - mowa o wersji z silnikiem W12 6.0 oraz S8.
A8 D2 z silnikiem W12 było limitowane do 750 egzemplarzy. 420 koni i 550 nM pozwalało na dynamiczną jazdę, jednak nie takie było przeznaczenie tego "okrętu". W12 od Audi charakteryzowała niezwykła kultura pracy, co sprawiło, że kilometry robione w tym samochodzie były niczym odpoczynek - zwłaszcza dla osoby siedzącej na tylnych siedzeniach.
S8 z silnikiem 4.2 generowało 340 koni, a po lifcie 360 koni. Na rynku wtórnym nadal dostępnych jest wiele egzemplarzy w niskich cenach. Mimo bezawaryjności - taki samochód może być nie lada gratką dla pasjonata mechaniki.
Konkurencja szła do przodu, tak i Audi pod koniec 2002 roku pokazało model A8 D3. Śmiało można przyznać, że D3 pomimo upływu lat nadal robi dobre wrażenie i sprawdza się w roli limuzyny.
Już na pierwszy rzut oka D3 jest o wiele bardziej "masywniejsze" od poprzednika. Zwłaszcza zauważalny jest ogromny grill (zwłaszcza po liftingu).
Urosły jednak nie tylko wymiary i waga, wyposażenie i silniki dotknęła wręcz rewolucja.
Audi nie zostało za konkurencją, a w niektórych aspektach - zwłaszcza tych technologicznych wręcz stało na czele. Wyposażenie standardowe zawiera ogromną ilość nowych patentów i rozwiązań, a konfiguracja tego samochodu potrafiła wywołać zawrót głowy swoimi opcjami.
Lifting w 2007 roku wprowadził wiele zmian w systemie bezpieczeństwa i komforcie podróży. Kontrola pasa ruchu i asystent martwego pola to tylko początek listy dodanych rozwiązań.
Wnętrze Audi A8 D3 zostało zaprojektowane z wysokiej klasy materiałów, a testerzy i znawcy mówią o jakości spasowania wyższej niż w konkurencyjnym Mercedesie klasy S W221. Możliwość konfiguracji wnętrza było równie wiele co opcji wyposażenia. Wybór rodzajów drewna, skór, kolorów, elementów stalowych czy obszyć pozwalały dopasować samochód idealnie do gustów właściciela. Nowy, rozbudowany system MMI pozwalał na kontrole samochodu z centralnego ekranu, oraz podłączenie telefonu, system audio Bang&Olufsen miał aż 1000W i 14 głośników, co potrafiło umilić długie podróże idealną jakością dźwięku. Audi dawało możliwość montażu solarnego dachu, który ładował akumulator, zasilał gniazda, sterował klimatyzacją i w razie potrzeby sam się chłodził. Aktywny tempomat był jednym z najlepiej działających na rynku, a kamery cofania pozwoliły na swobodne manewrowanie wielką bryłą.
Silniki w D3 również potrafiły zaskoczyć. Na liście znajdują się jednostki benzynowe jak i wysokoprężne. Część silników została ulepszona i przeniesiona z poprzedniej generacji, w tym (ku uciesze fanów) benzynowe 4.2 V8 oraz W12. Pojawiły się również nowe, bardzo dobre diesele, 3.0 TDI oraz 4.2 TDI (który potrafił na jednym baku przejechać ponad 1200 kilometrów i zapewniał osiągi 326 koni i 650 nM!). Na liście możliwych silników znalazły się również wolnossące 2.8, 3.2 oraz doładowane 3.0, 3.7, 4.2. Jednak to zwłaszcza jedna jednostka wyróżniła D3 na tle konkurencji.
Mowa o S8 D3 z silnikiem 5.2 V10 FSI z Lamborghini Gallardo.
Dzisiaj już nikogo nie dziwią powiązania części włoskiego producenta supercarów z niemieckim Audi, ale dziesięciocylindrowa jednostka z Lambo w Audi? To mogło robić wrażenie i nadal robi. Dzięki automatycznej skrzyni hydrokinetycznej, która przekazywała napęd na cztery koła w proporcjach 50:50, 450 koni rozpędzało S8 do 100 km/h w 5,2 sekundy. Z jeszcze większym uznaniem spotkał się podwójnie doładowany silnik 5.0 V10 z RS6, który dzięki kilku modyfikacją mógł spokojnie generować niesamowite 1000 koni. W S8 nie został zastosowany z prostego powodu - to nadal wygodna limuzyna, z niesamowitą mocą.
Upływ lat i nieustanny rozwój technologii dotknął i A8 D3, dlatego w 2009 Audi zaprezentowało nową flagową limuzynę - Audi A8 D4 - moim zdaniem jeden z najpiękniejszych samochodów tego producenta.
Wystarczyło spojrzeć na ten samochód i wiedziało się, że to wyjątkowo udany model. Idealne proporcje, olbrzymi grill (który dzięki D3 stał się znakiem rozpoznawczym Audi) oraz sportowe zacięcie.
Aluminiowe nadwozie wykonane zostało w nowej technologii Audi Space Frame, która swoje początki ma w modelu D2. Płytą podłogową jest znany MLB. Skutkiem tych rozwiązań jest obniżenie masy o około 40%, co w limuzynie takich rozmiarów jest ogromnie ważne. Długość bryły wynosi 5131 mm (Lang: 5267 mm), a rozstaw osi 2992 mm (Lang: 3122 mm).
Zawieszenie pneumatyczne, sterowanie przepustnicą, różne tryby skrzyni biegów czy aktywny układ kierowniczy są montowane seryjnie i są elementami Audi Drive Select system. Pozwala to dopasować samochód do każdych warunków drogowych, przez co A8 D4 jest wyjątkowo uniwersalnym samochodem. Napęd na cztery koła Quattro przez większość czasu pracuje w proporcja 40:60, jednak zależnie od potrzeby może to być nawet 20:80 lub 60:40. W czasie premiery Audi chwaliło się również innowacyjnym układem hamulcowym, który pozwalał zatrzymać limuzynę z 100 km/h w 35 metrów!
Wnętrze A8 D4 to jeden z największych atutów tego samochodu. Materiały i spasowanie są najwyższej jakości. Duża przestrzeń i przepych, który mimo wszystko zaskakuje elegancją, którą dopełnia analogowy zegarek pod wysuwanym ekranem centralnym. System multimedialny sterowany jest z touchpada. Nie jest problemem również podłączenie samochodu do internetu, co zwiększa funkcjonalność systemu. W standardowym wyposażeniu ten samochód robi wrażenie ilością niesamowitej technologii, ale lista możliwych dodatków jest ogromna.
A8 D4 może pochwalić się również wieloma systemami bezpieczeństwa. Automatyczne hamowanie, kamera na podczerwień, nowe poduszki powietrzne z kurtynami czy Side Assist to tylko kilka z nich.
Warte uwagi są również opcjonalne reflektory Full LED, które wprowadziły widoczność w nocy na niesamowity poziom, a jednocześnie wyglądały przepięknie.
Pojawił się również napęd hybrydowy, połączony z dwulitrową benzyną, co raczej było swojego rodzaju testem tego rozwiązania i pokazaniem "da się".
Jak i u poprzedników, tak i D4 dostała odmianę S8. Nowa jednostka V8 4.0 TFSI jest stosowana nawet dziś w najnowszych modelach Audi, oczywiście po pewnych modyfikacjach. Moc 520 koni, moment obrotowy 650 nM, ośmiostopniowa skrzynia biegów Tiptronic rozpędzają D4 do 100 km/h w 4,2 sekundy. Audi zadbało również o redukcje spalania. jak na swoje osiągi i pojemność, silnik spala niewiele paliwa. Jednym z powodów tego jest innowacyjny system odłączania cylindrów - gdy samochód nie potrzebuje pełnej mocy w cylindach 2, 3, 5 i 8 odbywa się zamykanie zarówno zaworów wylotowych jak i spalin, a następnie wyłącza się zapłon i bezpośredni wtrysk. Sprawia to, że silnik pracuje wówczas jako 4 cylindrowa jednostka. Przy każdym wciśnięciu gazu samochód może odzyskać 100% mocy poprzez natychmiastowe załączenie "uśpionych" cylindrów. Magia, co nie?
W 2013 roku pojawiła się poliftowa A8 D4 FL, która była... jeszcze piękniejsza i jeszcze lepsza 🤷♂️.
Zmiany dotknęły znacznie przód i tył samochodu - o wiele zaostrzając jego sylwetkę, w dużej mierze dzięki nowym listwom i reflektorom.
Nowe światła Martix LED wyglądają niesamowicie, a ich funkcjonalność potrafiła zawstydzić konkurencję. System luster i diod rozpoznawał samochody i ludzi z naprzeciwka oświetlając całą drogę i pobocza, jednocześnie nie oślepiając nikogo. System czerpał wiedzę z czujników, nawigacji i kamer jednocześnie.
Zmiany można zauważyć również w ilości nowych konfiguracji wnętrza czy lakierów.
Pojawiło się również nowe S8 plus o mocy 605 koni i przyśpieszeniem 3,6s do 100 km/h oraz A8L Security - rządowa limuzyna spełniająca normę bezpieczeństwa VR 9, czyli odporność na ładunki wybuchowe, strzały z karabinu czy też na ręczne granaty.
Najnowsza generacja Audi A8 D5:
Następca zaprezentowany w 2017 roku jest wyznacznikiem nowej stylistyki Audi. Linie są jeszcze ostrzejsze, grill jeszcze większy i technologi jest jeszcze więcej.
D5 wygląda niesamowicie, a jej funkcjonalność jest jeszcze bardziej niesamowita. Producent mówi o 41 systemach Audi AI wspomagających kierowcę podczas jazdy i właśnie to na nowo definiuje kierunek rozwoju motoryzacji. Samochody są coraz bardziej bezpieczne i coraz bardziej autonomiczne.
A8 D5 posiada technologię, która jest gotowa prowadzić samochód całkowicie autonomicznie.
Co więcej samochód w czasie rzeczywistym ocenia sytuacje na drodze i jest w stanie nawet przewidzieć kolizje i odpowiednio się do niej przygotować. W razie potrzeby potrafi również podjechać do właściciela lub gdy ten zesłabnie za kierownicą - dojechać do bezpiecznego miejsca i wezwać pomoc. Mamy tutaj 12 czujników ultradźwiękowych, 4 kamery otoczenia (oraz jedną na podszybiu), 4 radary średniego zasięgu (i jeden dalekiego), skaner laserowy (po raz pierwszy) oraz kamerę na podczerwień. Audi tworzy z tego rzeczywisty obraz, który możemy wyświetlić i kontrolować w czasie rzeczywistym na ekranie obok.
Statek kosmiczny? To właśnie przypomina wnętrze nowego A8. Jak już Audi zdążyło nas przyzwyczaić - jest elegancko, luksusowo i solidnie.
Trzy ogromne ekrany sterowane przyciskami na kierownicy, głosem, gestami i dotykiem są bardzo wysokiej rozdzielczości i dają ogromne możliwości kontroli jazdy i multimediów. Nowe reflektory HD Matrix LED, z których Audi słynie są jeszcze ostrzejsze i bardziej precyzyjne - można je poznać po niebieskim laserze.
Aby przejrzeć wszystkie funkcje multimedialne, które oferuje A8 D5 potrzeba kilku godzin, a nie tylko z przodu są niespodzianki. Pasażerowie zajmujący miejsca z tyłu w wersji wydłużonej będą zachwyceni, gdyż w opcjach może się znaleźć nawet... masaż stóp. A kierowcy na pewno docenią skrętną tylną oś, która znacznie poprawia skrętność ogromnego pojazdu - 5172 mm (A8L: 5302 mm)
Zmiany zaszły również z silnikach, gdyż pojawiły dzięki 48V instalacji elektrycznej samochód jest w stanie żeglować przy wyłączonym silniku. Ograniczyło to wybór silników, jednak Audi obiecuje wprowadzić wersje W12.
Od paru miesięcy dostępna jest również odmiana S8 z znanym już silnikiem 4.0 TFSI.
Sportowe D5 generuje 571 koni i 800 nM. Co więcej, znajdziemy tam nowe predyktywne, aktywne zawieszenie i sportowy układ czterech skrętnych kół.
Sportowe D5 generuje 571 koni i 800 nM. Co więcej, znajdziemy tam nowe predyktywne, aktywne zawieszenie i sportowy układ czterech skrętnych kół.
Audi A8 to świetna limuzyna, która przez lata swojej produkcji na równi walczy z konkurencją, wyznacza nowe trendy i zachwyca swoim designem.
Vorsprung durch technik? Jak najbardziej!
Bardzo ciekawy post! Czekam na więcej :P
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejny artykuł! Proponuję Porsche 911. Super samochód z długą historią. ^^
OdpowiedzUsuńŚwietny artykuł,widać pasję i zaangażowanie! Czekam na więcej!
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis! Bardzo jasno przedstawione informacje ;)
OdpowiedzUsuńNo i duża ilość zdjęć na plus!